Ostatnia runda eliminacyjna Ligi Mistrzów zapowiada wiele emocji. W dniach 22-23 września rozegrane zostały pierwsze spotkania dwumeczów pomiędzy drużynami rundy finałowej kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Wyrównane wyniki w pierwszych meczach gwarantują emocje do ostatniego gwizdka w meczach rewanżowych. Już 29 i 30 września poznamy rezultaty 6 spotkań, wśród których największymi faworytami do awansu są drużyny Dynama Kijów, Salzburga oraz greckiego Olympiakosu.
Zarówno zespół Dynama Kijów, jak i drużyna Salzburga wygrały swoje pierwsze spotkania na boisku przeciwnika z wynikiem 2-1. Pomimo że w meczu z ukraińską drużyną Gent od 53 minuty spotkania grał w osłabieniu po drugiej żółtej kartce i w rezultacie czerwonej dla Bezusa, Dynamo Kijów, któremu wystarczy remis do awansu, nie powinno przegrać meczu rewanżowego na własnym boisku. Jednak zważywszy na klasę rywala, ukraińska defensywa będzie musiała być czujna do ostatniego gwizdka na ataki napastników belgijskiego klubu. Austriacki Salzburg słynący z niezwykle skutecznej obrony szczególnie na własnym boisku, powinien sobie bez problemu poradzić z izraelskim Maccabi Tel Aviv, dzięki zaliczce bramkowej z meczu wyjazdowego. Izraelski klub znany z defensywnego stylu gry będzie musiał zagrać otwarte spotkanie, aby stworzyć sytuacje bramkowe i zakończyć spotkanie z korzystnym rezultatem. Bukmacherzy w tych spotkaniach nie przewidują jednak niespodzianek. Według ekspertów lepiej postawić na darmowe gry owocowe niż Maccabi czy Gent. Faworytami są drużyny z Ukrainy oraz Austrii i to one powinny awansować dalej.
Kolejnym faworytem do awansu jest drużyna Olympiakosu, która na własnym boisku pewnie pokonała Omonię. W pierwszym meczu cypryjska drużyna zdecydowanie oddała na boisku inicjatywę rywalowi, dzięki czemu Olympiakos rozpocznie rewanż z dwubramkową zaliczką. Dla Greków ostatnie przygody z Ligą Mistrzów nie były zbyt udane. W zeszłym sezonie musieli oni uznać wyższość Bayernu i Tottenhamu. A dwa lata temu Olympiakos poległ w starciu z Atletico i Juventusem.
Rozważna gra w obronie rosyjskiego klubu Krasnodar może być kluczem dla tej drużyny, aby awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Krasnodar w pierwszym spotkaniu pokonał na własnym boisku grecki PAOK 2-1, pomimo że grecka drużyna stworzyła więcej sytuacji podbramkowych. Rewanż pomiędzy tymi drużynami zapowiada się bardzo ciekawie, zważywszy, że PAOK uznawany jest za faworyta w tym spotkaniu.
Najbardziej wyrównane spotkania pierwszej rundy fazy finałowej to mecze norweskiego Molde z węgierskim Ferencvaros zakończone wynikiem 3-3 oraz spotkanie Slavii Pragi z duńskim Midtjylland zakończone rezultatem 0-0. Oba mecze pomimo remisowego rezultatu dostarczyły kibicom odmiennych wrażeń ze względu na ilość strzelonych bramek. Mecze rewanżowe zapowiadają podobne emocje. W pierwszym meczu faworytem wydaje się drużyna Ferencvaros, która z dorobkiem 3 bramek wyjazdowych może skupić się na defensywie i uzyskaniu niskiego remisowego rezultatu bramkowego dającego awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W drugim spotkaniu za faworyta uznawana jest czeska drużyna, która częściej posiadała piłkę i stworzyła więcej sytuacji bramkowych w pierwszym spotkaniu. Jednak skuteczna defensywa duńskiego zespołu może stanowić duże wyzwanie dla ofensywy Slavii Pragi, która tym razem będzie rozgrywała mecz wyjazdowy.
Runda finałowa kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Mistrzów to zestawienie wyrównanych drużyn, które prezentują zbliżony poziom umiejętności piłkarskich. Pierwsze spotkania dwumeczów pokazały, że w takim zestawieniu drużyn nie ma stuprocentowych faworytów. Mecze rewanżowe zapowiadają się niezwykle interesująco i gwarantują kibicom wiele emocji. Biorąc pod uwagę, że w pierwszych spotkaniach jedno spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem oraz padło 17 bramek, co średnio wynosi 2,8 gola na mecz, zapowiada się, że mecze rewanżowe będą równie obfite w bramki, które gwarantują kibicom duże emocje.