Gabriel Magalhaes ma dołączyć do Arsenalu za 27 milionów funtów z francuskiego Lille. To najnowsze wzmocnienie londyńskiej obrony. Zobaczmy szczegóły transferu i dowiedzmy się więcej o możliwościach Brazylijczyka.
Zaciekła walka o obrońcę
Arsenal nie był jedynym zespołem, który starał się pozyskać tego piłkarza. O dwudziestodwulatka walczył także Manchester United, ligowy rywal kanonierów. W Lille Gabriel Magalhaes był jednym z kluczowych zawodników i grał tam z numerem 4 na koszulce. Partnerem Brazylijczyka w defensywie był Jose Fonte. Jego skuteczna obrona pozwoliła zająć francuskiej drużynie czwarte miejsce w klasyfikacji ligowej w poprzednim sezonie. Będzie to mocne wzmocnienie drużyny Arsenalu, które z pewnością wpłynie na kursy w PZbuk oraz u innych bukmacherów. Londyńczycy bardzo potrzebują wzmocnienia obrony, a imponujący fizycznie i wysoki Gabriel może stać się jej filarem.
To nie pierwszy zawodnik Lille, którego pozyskał Arsenal w ciągu ostatnich 12 miesięcy, a więc współpraca między klubami układa się dobrze. Poprzednio londyńczycy kupili Nicolasa Pepe za 72 miliony funtów szterlingów. To reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej.
Gabriel Magalhaes: obiecujący obrońca z Brazylii
Urodzony w Sao Paulo Gabriel rozpoczął swoją karierę w klubie Avai. Jest to obecnie drużyna grająca w drugiej lidze brazylijskiej. Rozegrał w niej 21 spotkań, a w styczniu 2017 roku przeniósł się do Ligue 1 za kwotę 1,5 miliona funtów.
Początkowo jego kariera nie toczyła się zbyt dobrze. Jako młody gracz został wypożyczony do Troyes, gdzie spędził pierwszą połowę sezonu 2017/18. Następnie na krótko przeszedł do Dynamo Zagrzeb. W Lille niewiele grał w pierwszej drużynie. W Ligue 1 zadebiutował dopiero w lutym 2019 roku. Debiut ten był całkiem udany i zawodnik pomógł Lille zakwalifikować się do ligi mistrzów oraz zdobyć wicemistrzostwo Francji.
W tym sezonie Brazylijczyk wykazał się świetną grą zarówno w lidze krajowej, jak i w międzynarodowych rozgrywkach. W 2017 roku grał także w kadrze juniorów U-20 Brazylii, w której rozegrał 7 spotkań, nie zdobywając w nich bramek. Wziął udział w Mistrzostwach U-20 Ameryki Południowej.
Wiele pochwał i jeszcze więcej perspektyw
Bardzo chwali go sobie prezes Lille Gerard Lopez, który w wywiadzie powiedział, że zawodnik jest „u progu czegoś wielkiego” w swojej karierze. Niewątpliwie jest to bardzo perspektywiczny gracz, który ma zaledwie 22 lata, a więc wiele jest przed nim. Lopez dodaje z humorem, że to „świetny dzieciak”, choć nie miał łatwego startu, bo na początku trener nie ufał mu ze względu na jego zbyt młody wiek.
Jak przystało na Brazyliczyka, jest technicznie świetny i potrafi dobrze dryblować. Oprócz tego wyróżnia się jednak wysokim wzrostem, co jest niezbędne w grze w obronie. Nie grał jeszcze w drużynie seniorów reprezentacji Brazylii, ale sprawdził się jako junior.
Arsenal nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w kwestii transferów i fani drużyny mogą być zachwyceni. Do stołecznego zespołu zaledwie dwa miesiące temu przeszedł David Luiz. Natomiast Pablo Mari i Cedric Soares zamienili wypożyczenie na stałe kontrakty, przechodząc odpowiednio z Flamengo i Southampton. Natomiast transferowym hitem Arsenalu stało się przejście Williana z Chelsea. Ten trzydziestodwulatek grający jako skrzydłowy, rozegrał w reprezentacji Brazylii 70 spotkań i jest jej podporą. Naprzód Kanonierzy – sezon zapowiada się naprawdę ciekawie!